Policjanci zatrzymali pirata drogowego
Policjanci z łęczyckiej komendy zatrzymali 33-latka, który brał udział w dwóch zdarzeniach drogowych na terenie Łęczycy. Z miejsca pierwszego zdarzenia mężczyzna odjechał, a po drugim porzucił auto i uciekł piechotą. Był pod działaniem alkoholu i nie miał prawa jazdy. Teraz o jego losie zadecyduje sąd.
31 maja 2018 roku około godziny 11:30 dyżurny łęczyckiej komendy otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym w rejonie skrzyżowania ulic Belwederskiej z Sienkiewicza. Z przekazanych informacji wynikało, iż kierujący samochodem kia zderzył się z pojazdem fiat, po czym odjechał w kierunku Poddębic. Chwilę po tym wpłynęło kolejne zgłoszenie dotyczące zderzenia pojazdu kia z citroenem na ulicy Ozorkowskiej, gdzie dodatkowo uszkodzona została zaparkowana skoda. Tym razem kierowca porzucił kię i uciekł z miejsca kolizji na piechotę. W rejon zdarzenia zostały skierowane patrole policji, którym świadkowie przekazali rysopis uciekiniera. Już po kilku minutach mundurowi zatrzymali kierowcę samochodu kia, 33-letniego mieszkańca województwa mazowieckiego. Mężczyźnie pobrano krew do badania poziomu zawartości alkoholu w organizmie. Wstępne szpitalne badanie wykazało, iż mógł kierować samochodem mając blisko trzy promile alkoholu. 33-latek noc spędził w policyjnym areszcie. Policjanci ustalili, iż nie posiadał on uprawnień do kierowania pojazdami. Teraz o jego losie zadecyduje sąd. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz zakaz kierowania pojazdami. Za brak uprawnień oraz spowodowanie kolizji sąd może ukarać sprawcę grzywną nawet do 5 tysięcy złotych.