Włamywacze nie świętują!
Wyjeżdżając na święta do rodziny, pamiętajmy o właściwym zabezpieczeniu mieszkania lub domu. Dobre zamki to jedno, mocne drzwi wejściowe to drugie, można jeszcze inwestować w alarm, monitoring. Jednak najlepszym rozwiązaniem jest czujny i zaufany sąsiad. Warto poinformować go o tym, że nie będzie nas kilka dni i poprosić, żeby w tym czasie zwrócił uwagę na nasze mieszkanie, dom. Włamywacze nie świętują, wykorzystają każdą okazję.
Oto kilka ważnych wskazówek, które pozwolą lepiej zabezpieczyć mienie.
Pamiętaj!
- zamykaj dokładnie okna i drzwi zawsze kiedy wyjeżdżasz, zwłaszcza znajdujące się z tyłu budynku (nawet jeśli to tylko wyjazd na zakupy)
- nie zapomnij o zabezpieczeniu drzwi garażowych oraz innych pomieszczeń gospodarczych, poprzez które łatwo można dostać się do domu;
- zadbaj o oświetlenie ciemnych obszarów wokół domu oraz garaży wolnostojących,
- wychodząc z domu pamiętaj o załączeniu urządzeń alarmowych (jeżeli takie są),
- nie trzymaj dużej gotówki w domu,
- nie trzymaj w jednym miejscu biżuterii i pieniędzy, poszukaj też oryginalnej skrytki (innej niż słoik lub barek);
Warto także sporządzić dokumentację fotograficzną cennych przedmiotów (biżuteria, antyki, cenne obrazy, stare zegarki itp.) - w przypadku kradzieży zwiększy to znacznie szansę ich odzyskania.
Poznaj swojego sąsiada. Dobrze znający się i zorganizowani sąsiedzi mogą skutecznie przeciwstawić się włamaniom, i kradzieżom. Porozmawiaj z Twoim sąsiadem o bezpieczeństwie w Waszym miejscu zamieszkania, ustalcie jak zachować „sąsiedzką czujność”.
Poinformuj Policję gdy:
- zauważysz cokolwiek, co wzbudzi Twój niepokój w miejscu zamieszkania,
- usłyszysz hałasy w mieszkaniu sąsiada, a wiesz, że mieszkańcy wyjechali,
- zobaczysz nieznajomego, próbującego otwierać drzwi u sąsiada, a wiesz, że nie ma go w domu,
- zauważysz podejrzanie zachowujące się osoby na klatce schodowej, na ulicy lub na parkingu, szczególnie jeżeli próbują robić zdjęcia domu i twojej okolicy.
Zróbmy wszystko, aby święta były bezpieczne.
aspirant sztabowy Mariusz Kowalski