Informacje

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Włamywacze w rękach policjantów

Policjanci z łęczyckiej komendy zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy włamali się do jednego ze sklepów na terenie Łęczycy. Łupem sprawców padł sprzęt komputerowy wart ponad 14 tyś. złotych. Wpadli po tym, jak jeden z nich dokonał kradzieży rozbójniczej. Teraz napastnik najbliższe dwa miesiące spędzi w areszcie. Za takie przestępstwa grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

18 lipca 2018 roku około godz. 1.00 w nocy dyżurny łęczyckiej komendy został powiadomiono o tym, że w jednym ze sklepów na terenie Łęczycy doszło do kradzieży z włamaniem. Nieznani wówczas sprawcy wybili szybę w drzwiach i splądrowali wnętrze sklepu. Łupem włamywaczy padł sprzęt komputerowy: laptopy i drukarki. Kiedy na miejscu włamania pracowali policjanci wydziału kryminalnego, dyżurny otrzymał kolejne zgłoszenie. Z relacji wynikało, że do jednej ze stacji paliw na terenie miasta wszedł mężczyzna, który zabrał z półki czteropak piwa i aby za niego nie zapłacić, użył przemocy wobec personelu. Agresor miał oddalić się w kierunku pobliskich zabudowań. Na miejsce niezwłocznie skierowano patrol mundurowych. Na podstawie rysopisu policjanci już po kilku minutach zatrzymali sprawcę. Wsparcia stróżom prawa udzielili pracownicy firmy ochroniarskiej wezwani przez personel stacji. 33-latek ukrywał się w pobliskich zaroślach, a towarzyszył mu 23-latek. Okazało się, że mężczyźni właśnie ukrywali sprzęt komputerowy skradziony kilka minut wcześniej. Mienie warte ponad 14 tys. złotych zostało odzyskane. Mężczyźni zostali zatrzymani w policyjnym areszcie. Zabezpieczony materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie im zarzutów kradzieży z włamaniem. Starszy z podejrzanych dodatkowo odpowie za kradzież rozbójniczą. 19 lipca sąd aresztował 33-latka na dwa miesiące. Działającemu w warunkach recydywy sprawcy może grozić kara nawet do 15 lat pozbawienia wolności.

  • Policjant z zatrzymanym.
  • Policjant z zatrzymanym.
  • Zabezpieczone skradzione przedmioty.
Powrót na górę strony