Nietrzeźwi kierowcy zatrzymani dzięki reakcji świadków
Dzięki obywatelskiej postawie świadków kolejni nietrzeźwi kierowcy zostali wyeliminowani z ruchu drogowego. 66 – letni mężczyzna został ujęty na drodze W-703, zaś 35- latek mając ponad dwa promile w organizmie kierował autem na autostradzie. Pierwszy z nich okazał się „drogowym recydywistą”, gdyż tego samego dnia dwukrotnie dopuścił się przestępstwa prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości. Obaj mężczyźni za swoje czyny odpowiedzą teraz przed sądem.
23 listopada 2018 roku około godz. 22.00 na drogę W-703 dyżurny skierował patrol policji, gdzie świadek uniemożliwił dalszą jazdę nietrzeźwemu kierowcy. Jak wynikało ze wstępnych ustaleń, zgłaszający został zmuszony do zatrzymania auta po tym jak kierowca osobówki wyjechał z posesji. 66 – latek w organizmie miał ponad 3 promile alkoholu. Policjanci kluczyki przekazane przez świadka wraz z pojazdem zabezpieczyli na terenie policyjnego parkingu. Dodatkowo wyszło na jaw, iż mieszkaniec gminy Łęczyca stracił już uprawnienia. Tego samego dnia w południe do kontroli drogowej zatrzymali go dzielnicowi. Wówczas policyjny alkotest wykazał obecność alkoholu w jego organizmie na poziomie dwóch promili. Do kolejnego ujęcia nietrzeźwego kierowcy doszło 24 listopada 2018 roku tuz przed godz. 19.00. Na autostradzie A-1 uwagę świadka zwrócił hyundai, którego kierowca nie potrafi utrzymać prostego toru jazdy. Po zatrzymaniu osobówki niezwłocznie powiadomił policję, gdyż od kierowcy była wyczuwalna woń alkoholu. Skierowany na miejsce patrol łęczyckiej drogówki zatrzymał 35- latkowi uprawnienia a pojazd zabezpieczył celem uniemożliwienia dalszej jazdy. W organizmie mieszkańca Łodzi znajdowało się ponad dwa promile alkoholu. Za przestępstwo prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości grozi kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz zakaz prowadzenia pojazdów.
Policjanci apelują, aby zawsze reagować na niebezpieczne zachowanie na drodze innych uczestników ruchu drogowego. W ten sposób dbamy o bezpieczeństwo swoje i innych. Policjanci sprawdzą każdy sygnał i wyeliminują pijanego kierowce z ruchu, by nie stanowił zagrożenia dla innych.