Włamywacz działał w warunkach recydywy
18 kwietnia 2020 roku policjanci wydziału kryminalni zatrzymali 35 – latka, który dzień wcześniej włamał się do jednego z domów na terenie gminy Daszyna. Jego łupem padł m.in. odkurzacz i czajnik elektryczny. Straty jakie wyrządził sięgają kilku tysięcy złotych. Podejrzany usłyszał już zarzuty kradzieży z włamaniem oraz zniszczenia mienia. Sprawcy, który działał w warunkach powrotu do przestępstwa grozi wyższy wymiar kary.
18 kwietnia 2020 roku policjanci zostali zawiadomieni o włamaniu do domu jednorodzinnego na terenie gminy Daszyna. Do przestępstwa doszło w nocy z 17 na 18 kwietnia. Sprawca chcąc splądrować wnętrze budynku najpierw wybił szybę w drzwiach, a kiedy nie udało się wejść do środka wybrał inna drogę. Podważył część rolety w oknie po czym wybił w nim szybę. Z wnętrza ukradł odkurzacz, wagę łazienkową oraz czajnik elektryczny. Spłoszony alarmem uciekł. Straty jakie wyrządził pokonując zabezpieczenia domu wstępnie właściciel wycenił na kilka tysięcy złotych, a wartość mienie skradzione to 1800 złotych. Śledczy zajmując się sprawą skrupulatnie zbadali zebrane dowody. Na tej podstawie jeszcze tego samego dnia ustalili, iż związek z tym przestępstwem ma mieszkaniec powiatu łęczyckiego. Kiedy policjanci pojawili się w jego mieszkaniu mężczyzna miał założony opatrunek na dłoni, a w splądrowanym domu zabezpieczono ślday krwi. 35 – latek został zatrzymany i jeszcze tego samego dnia usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem oraz dotyczący uszkodzenia mienia. Przyznał się do popełnionych przestępstw. Skradziony odkurzacz, który spieniężył w lombardzie został odzyskany przez policjantów. Teraz śledczy pracują nad odzyskaniem pozostałego mienia. Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. W związku z tym, że sprawca działał w warunkach recydywy czyli powrotu do przestępstwa grozi mu wyższy wymiar kary.