Nie ma przyzwolenia na wsiadanie za kółko pod wpływem alkoholu
Pomimo wielu apeli i surowych konsekwencji jazdy pod wpływem alkoholu, nadal zdarzają się nieodpowiedzialni kierowcy lekceważący przepisy. Jeszcze bardziej niezrozumiałe jest świadome podróżowanie z taką osobą i pozwolenie jej na prowadzenie pojazdu. W ciągu ostatniego weekendu w powiecie łęczyckim doszło do wypadku, w którym nietrzeźwy kierowca podróżując z trzema osobami doprowadził do dachowania samochodu. Policjanci łęczyckiej komendy zatrzymali także nietrzeźwego kierowcę, który dodatkowo był pod wpływem narkotyków. Apelujemy o czujność i rozwagę!
26 lutego 2022 roku o godz. 18:20 w miejscowości Wargawka Młoda, 20-letni kierowca mazdy nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, stracił panowanie nad pojazdem i doprowadził do jego dachowania na poboczu drogi. W pojeździe podróżowali także trzej pasażerowie: 16-latek, 22-letnia kobieta oraz 25-letni mężczyzna. Okazało się, że 20-letni mieszkaniec powiatu łęczyckiego był nietrzeźwy, miał w organizmie blisko 1,5 promila alkoholu. Policjanci ustalili, że pasażerowie byli świadomi w jakim stanie za kółko wsiadał kierowca mazdy. Podróżujący z obrażeniami ciała zostali przewiezieni do szpitali. Okoliczności tego wypadku wyjaśni postępowanie prowadzone przez łęczyckich policjantów pod nadzorem miejscowej prokuratury. Za spowodowanie wypadku drogowego w stanie nietrzeźwości grozi kara do 4,5 lat pozbawienia wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów.
27 lutego 2022 roku około południa policjanci łęczyckiej komendy wyeliminowali także z ruchu nietrzeźwego kierowcę, który dodatkowo był pod wpływem narkotyków. Funkcjonariusze ogniwa patrolowo-interwencyjnego w miejscowości Dzierżbiętów Duży zatrzymali do kontroli pojazd, którego kierujący zjeżdżał na pobocze drogi. Nerwowe zachowanie 25-letniego mieszkańca powiatu tomaszowskiego wzbudziło czujność funkcjonariuszy. Okazało się, że mężczyzna miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu, a wstępne badanie testerem na obecność narkotyków potwierdziło, że znajduje się pod wpływem środków odurzających. We wnętrzu samochodu, policjanci ujawnili i zabezpieczyli dilerkę a w niej ponad 2 gramy brutto marihuany, a w kieszeni spodni kierującego ponad 1,5 grama brutto amfetaminy. Policjanci zatrzymali mężczyznę, któremu w szpitalu pobrano krew do badań na zawartość narkotyków. 25-latek trafił do policyjnego aresztu, a o jego dalszym losie zadecyduje sąd. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środków odurzających grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, a za posiadanie narkotyków nawet do 3 lat więzienia.
sierż. szt. Katarzyna Pietrzak